FDR
Druga Flota
Dowódca: Admirał Nathaniel Dross [dobry dowódca][3][Taktyk, myśliwy]
1 Pancernik (PFDR "Niezwyciężony")
1 Krążownik liniowy
3 Ciężkie krążowniki
2 Lotniskowiec eskortowy
8 Lekkich krążowników
10 Niszczycieli
2 Fregaty
5 Korwety
5 Kanonierek
20 Eskadr lekkich myśliwców
10 Eskadr ciężkich myśliwców
10 Eskadry bombowców
Piąta Flota
Dowódca: Admirał Alexander Rander [genialny dowódca][16][Taktyk, Przewidujący]
1 Pancernik (PFDR "Nieustraszony")
1 Pancernik (PFDR "Niepokonany")
2 Krążownik liniowy
5 Ciężkie Krążowniki
13 Lekkich Krążowników
15 Niszczycieli
2 Lotniskowce eskortowe
1 Lotniskowiec
5 Fregat
10 Korwet
10 Kanonierek
4 Kanonierek
40 Eskadr lekkich myśliwców
15 Eskadr ciężkich myśliwców
15 Eskadr bombowców
Vyleq i sojusznicy
Flota obronna Vyleq
Dowódca: Albert Moor [średni dowódca][14][Obrońca]
1 Krążownik liniowy
4 Ciężkie krążowniki
11 Lekkich krążowników
12 Niszczycieli
8 Fregat
9 Korwet
20 Kanonierek
5 Eskadr lekkich myśliwców
6 Eskadr ciężkich myśliwców
5 Eskadr bombowców
Zgrupowanie DWL
Dowódca: Albert Moor
2 Ciężkie krążowniki
5 Lekkich krążowników
2 Niszczyciele
11 Fregat
5 Korwet
20 Kanonierek
7E Ciężkich myśliwców
5E Lekkich myśliwców
1E Bombowców
1. Flota Sojusznicza Rzeszy
Dowódca: Ernst Udet [dobry dowódca][11][Komandos, Inżynier]
1 Behemot
2 Krążowniki liniowe
9 Ciężkich krążowników
20 Lekkich krążowników
16 Niszczycieli
20 Fregat
20 Korwet
OpisWsszystkie stacje informacyjne w galaktyce w ciągu paru sekund przerwały swoje programy i przeniosły się do systemu Vyleq. Z początkowej chaotycznej transmisji niewiele można było zrozumieć, lecz jedno wydawało się jasne - ktoś dokonał inwazji na ten system, nie wiadomo tylko, kto. Po paru minutach stało się jasne, kto jest dobry, a kto zły.
Połączone floty FDR, które - korzystając z wrót HaD - zaatakowały z obu stron system Vyleq, dokonały w nim inwazji. Co gorsze jednak, wyglądało na to, iż obrońcy byli całkowicie przygotowani do walki. Prawdopodobnie skądś odzyskali informacje na temat następnych posunięć floty FDR, prawdopodobnie dzięki świetnej akcji wywiadu. Dobrze wiedzieli, że atak nastąpi ze strony Revato oraz Epfy, wiedzieli również, jaką mniej więcej liczebność będą przedstawiać obie floty najeźdźców. Co gorsze dla FDR, zdołali zdobyć sojusznikow...
Do pierwszej akcji doszło przy bramie prowadzącej do Epfy, skąd nadciągnęła mniejsza flotylla Federacji. Dross, prowadząc swoją flotę na jednym z pancerników federacji, nie był z pewnością przygotowany na opór tak wielkiej liczebnie floty. Połączone jednostki systemu Vyleq oraz pilotów DWL, którzy zdecydowali się bronić systemu przed atakiem, natychmiast po pojawieniu się floty w systemie skoncentrowali swój ogień na mniejszych okrętach eskorty. Lotniskowce eskortowe zniknęły, zmienione w wolne atomy pod huraganowym ogniem ciężkich krążowników i liniowca, a w ich ślad poszły lekkie krążowniki. Chaotyczny ogień obronny, pomimo zabiegów Drossa, nie był w stanie się skoncentrować; jedynie tarcze niektórych większych okrętów Vyleq zostały nadszarpnięte, gdy agresorzy próbowali zdziałać cokolwiek. W końcu, gdy eksplodowały dwa z trzech ciężkich krążowników Drugiej floty, Dross zdecydował się na ucieczkę - jego okręty bez jakiegokolwiek szyku uruchomiły napędy Warp i odleciały w kierunku bramy prowadzącej do Revato, tam, skąd miała nadejść większa flota Federacji. Również jego okręt flagowy, pancernik o nazwie Niezwyciężony, został uszkodzony - kilka jego baterii ucichło pod bardzo odważnym atakiem bombowców i lekkich myśliwców.
Przy bramie prowadzącej do Revato nie znajdowały się prawie żadne siły obronne. Pozostawiona na straży korweta wycofała się, gdy tylko zauważono ruch na bramie, taki sam jak przy tej do Epfy. Obie floty wpadły do systemu niemal w tym samym momencie, lecz przez długi czas nie mogły nawiązać kontaktu, gdyż związana walką Druga Flota nie była zdolna do stabilnej komunikacji z resztą oddziałów. Tymczasem, zwycięska flota Vyleq odwróciła się od wrakowiska przy bramie skokowej i udała się w podróż - do bramy Folf. Moor dobrze wiedział, co ma się teraz wydarzyć. Pod wpływem planu nie był w stanie zmienić rozkazów, gdy przez ponad sześć godzin system będzie właściwie bezbronny przeciwko najeźdźcom. Wiedziano jednakże, iż po takich stratach Federacji atak długo nie nastąpi - okręty będą musiały się zreorganizować i dokonać napraw, a jeśli dojdzie do ataku, Moor po prostu odleci dalej - i tak w kółko. Aż plan wejdzie w życie.
Tymczasem na pokładach okrętów federacji panował prawdziwy chaos. Po stracie niemal połowy siły Drugiej Floty pozostawało wiele pytań. Wykonanie planu podanego wcześniej wydawało się niemal niemożliwe - obrońcy byli w stu procentach gotowi na ich obecność tutaj. Admirałowie rozpoczęli prawie trójgodzinną debatę na temat dalszych działań na polu bitwy, kontaktując się jednocześnie z admiralicją. Wsparcie nie wchodziło w grę, gdyż obronność państwa stała na wyższym miejscu niż dalsze powiększanie sił ofensywnych. W końcu zdecydowano - atak frontalny. Połączono floty i skierowano się w stronę wroga, który od samego początku debaty utrzymywał pozycję na bramie prowadzącej do Folf. Zastanawiała nieco ich postawa, lecz rozkaz to rozkaz - flota weszła w Warp i ruszyła do Folf. Na miejscu jednak nie spotkano nikogo - flota ruszyła się o milion kilometrów w głąb systemu. Gdy federacja próbowała za nimi - znów uciekli. I tak pół godziny. Admirałowie nie chcieli rozdzielać floty, gdyż mniejsze zgrupowania były o wiele bardziej narażone na atak. W pewnym momencie jednak flota stanęła w miejscu i zdawała się oczekiwać. Na ten moment czekali dowódcy FDR. Skierowali swoją flotę w tamtym kierunku i uruchomili Warp.
Na wejściu w okolice bramy Folf flota Federacji spotkała okręty Vyleq i DWL, w szyku obronnym. Odległość była spora - lecz nie na tym polegał problem. Brama dość szybko została aktywowana, a w systemie zaczęły się mnożyć okręty Rzeszy - na czele z Behemotem i dwoma krążownikami liniowymi, otaczanymi przez masę okrętów eskortowych oraz lekkich. W jednej chwili flota Federacji się zatrzymała i przemieniła w szyk obronny. Nadszedł tylko jeden komunikat od floty Rzeszy, prowadzonej przez Udeta:
"Macie natychmiast wycofać się z systemu. Brak postępowania według naszego rozkazu skutkował będzie atakiem naszej floty i wypowiedzeniem wojny."
Rander i Dross niemal natychmiast wycofali się w okolice bramy do Epfy, lecz nie opuścili systemu. Pozostali na swoich miejscach.
StratyFDR:
2 Ciężkie krążowniki zniszczone
2 Lotniskowce eskortowe zniszczone
6 Lekkich krążowników zniszczonych, 2 uszkodzone
2 Fregaty zniszczone
1 Korweta zniszczona
DWL:
1 Niszczyciel
1 Korweta
Vyleq:
1E lekkich myśliwców
4 Kanonierki
1 Fregata