Tura 3 - Przemowa pirata Jacob the Ripper

"Mieszkańcy Galaktyki.

Wielu z was wie, do czego posuwa się ostatnimi czasy rząd Sumatry. Ich zabiegi, by wyrzucić nas z Calido, jak dotąd spaliły na panewce. Stracili wiele statków, i prawdopodobnie jeszcze więcej ich stracą.

Nie przemawiam do was jednak tylko w tym celu, by napawać się swoim zwycięstwem. Przemawiam do was, by was ostrzec.

Nikt z was nie może czuć się bezpieczny. Szarzy mieszkańcy państw, pracownicy kopalń, kapitanowie statków handlowych, naprawczych, dyrektorowie kopalń, brygadziści transportu, żołnierze, marynarze, admirałowie: wszyscy wy jesteście w naszym zasięgu. Do każdego jesteśmy w stanie dotrzec. Niewiele jest miejsc, w których można się ukryć, i jeszcze mniej jest takich, gdzie można się przed nami obronić. Z tego też powodu, przesyłam wam pewnego rodzaju ultimatum.

Macie dwie drogi wyboru. Pierwsza to dalsza walka z nami. Wasze floty będą w dalszym ciągu atakować nasze interesy w naszych systemach i niepokoić nasze szlaki handlowe oraz transporty zaopatrzenia. W tym momencie będziemy toczyć z wami wojną nieograniczoną, porywać ludzi, niszczyć statki, kraść zaopatrzenie: to wy nas do tego zmuszacie swoim obecnym zachowaniem.
Druga opcja to zostawienie nas w spokoju. Jeśli nikt nie będzie naruszał naszej przestrzeni, nie będzie niszczył naszych rodzin (tak, posiadamy rodziny; przy obecnej propagandzie imperialnej może się wydawać, że jesteśmy wyłącznie krwiożerczymi bestiami, lecz prawda ma się nieco inaczej), posterunków, stacji, interesów i wszystkiego, co ma na nas wpływ, nie usłyszycie o nas więcej, niż to jest konieczne. Znikniemy z waszego życia, a nasze interesy opuszczą waszą przestrzeń szybciej, niż wam się wydaje.

Skończyłem z ultimatum, teraz przekażę wam pewne informacje, które mogą mieć duży wpływ na równowagę sił w galaktyce.
Po niedawnych rozmowach, toczonych w Calido - zakłóconych przez uroczą Elisabeth (Mark ma na ciebie chrapkę...) - ustalono, że wszystkie największe organizacje prywatne (nie mylić z pirackimi), jakimi obecnie dysponujemy, wstrzymują się od jakichkolwiek działań wojennych. Od teraz grupy Bunnies, SuCo (Supreme Constructions), Calido Forces oraz Hyperspace Strike Forces łączą się w jedną, wielką korporację: Hidden and Dangerous. Nie działamy w osobnych celach. Współdziałamy, by przetrwać. Istniejemy po to, by nasza rozwijająca się społecznośc miała zapewniony spokój i dobrobyt.

Powtarzam to po raz ostatni. Wstrzymajcie się od ataków na nas, a my znikniemy z waszego życia. Zaatakujcie nas jeszcze raz, a zaznacie piekła.

Te same słowa kieruję do pilotów, korzystających z DWL. To, iż posiadacie własny okręt wojenny, który zakupili wam bogaci krewni, nie tworzy z was wspaniałych dowódców wojennych. Przemyślcie swoje ataki na nasze systemy. Macie miesiąc czasu.

Wasza przyszłość leży w waszych rękach. To wy zdecydujecie, czy przetrwacie jeszcze kilka miesięcy, czy w spokoju dożyjecie starości. Te same słowa kieruję do przywódców państw: Przemyślcie swoje działania. Zwłaszcza niech nad swoim zachowaniem pomyśli dyktator Federacji Sumatry. Pewne rzeczy należy nazywać po imieniu.

W imieniu HaD: Jacob the Ripper, CEO organizacji."

Graczy proszę o wpisanie tutaj swojego stanowiska względem Rippera.

Rząd Federacji Dalekich Rubieży podtrzymuje stanowisko według którego wszelkie akty piractwa jak i zwykłego bandytyzmu wymierzone przeciwko rządowi, terytoriom i obywateli Federacji jak i jej kontrahentom handlowym uznane będą za przestępstwo i ścigane przez Flotę oraz Fedpol. Federacja nie widzi jednak interesu w najazdach na niezależne systemy HaD. Dopóki HaD nie będzie atakować Federacji i jej kontrahentów, Federacja nie widzi interesu w atakach na HaD.

Urząd Prezydencki Federacji

Federacja Skandynawska przyjęła oświadczenie Jacob the Rippera gdyż każdy inteligentny osób ma prawo powiedzieć coś rozsądnego, a więc także ma prawo do głosu.

Po wysłuchaniu komunikatu Senat zdecydował iż prywatnym organizacjom (ale nie piratom) wolno sformować własny związek, a nawet korporację wedle własnego życzenia i tu nikt nie ma nic do powiedzenia. To jest niepodważalne prawo każdego wolnego obywatela i nawet piraci mogą wiązać się w organizacje, co i tak nie zmienia ich statusu prawnego.

Federacja nigdy nie atakowała i nie miała zamiaru atakować sektora Calido, ani także nie miała zatargów z żadna z organizacji, które wymieniliśmy i mamy nadzieję, że oni również nie atakowali Federacji.

Chcemy jedynie was poinformować, że jeżeli w waszych szeregach znajdują się osoby, które działały, bądź będą działać na szkodę Federacji Skandynawskiej wtedy odpowiednio zareagujemy. Tak jak i wy Federacja będzie walczyła w obronie swojego życia, aby przetrwać.

Przyjmujemy wasze oświadczyny i mamy nadzieję, że nie będziemy wchodzić sobie w drogę. Jednak aby to zrobić musimy wiedzieć o was czegoś więcej niż tylko nazwę i wasze stanowisko wobec świata. Wtedy ustalimy pełne stanowisko wobec waszej organizacji, której nazwa przeczy przekazywanej treści.

MSG Federacji Skandynawskiej

Federacyjna Republika Federacji Sumatry podjęła próby zagłuszenia w swoich systemach przekazu Jackoba zwanego Ripperem [og: GMa tutaj się prosi o danie efektu]

Wiec Federacyjny po wysłuchaniu ultimatum powziął poniższą uchwałę zaakceptowaną przez Dyktatora Federacji Agnusa Torkina i Rząd Federalny:

"Federacyjna Republika Konstelacji Sumatry w odpowiedzi na agresywne zapędy i akcje band pirackich pod przywództwem między innymi Jackoba zwanego Ripperem uchwala niniejszym że priorytetowym zadaniem Marynarki Wojennej Federacji oraz jej Sił Lądowych jest likwidacja wszelkich band pirackich w bezpośrednim sąsiedztwie systemów należących do Federacji.

Uchwala się że działania państwa ukierunkowane powinny być na szybkie rozbudowanie floty wojennej, zorganizowanie odpowiednich sił lądowych i wszystkich innych środków mających na celu wyzwolenie systemu Calido spod okupacji band pirackich.

Uchwala się że przestrzeń systemów Federacyjnej Republiki Konstelacji Sumatry zamknięta jest dla wszystkich uzbrojonych jednostek które nie pochodząc z systemów Federacji, wyłączając jednostki z państw z którymi podpisano umowy a które zezwalają ich uzbrojonym okrętom na wejście do systemów Federacji, które będą atakowane bez ostrzeżenia zaraz po wejściu do któregoś z systemów. Dlatego też nakazuje się aby wszyscy piloci którzy pilotują okręty pochodzące z Federacji zaraz po wejściu w nasza przestrzeń nadawały sygnał identyfikujący.

Uchwala się że każdy posiadacz frachtowca czy innego okrętu może go uzbroić w celach obronnych.

Ustanawia się nagrodę za Jackoba zwanego Ripperem którego należy dostarczyć do posterunku sił wojskowych Federacji żywego lub martwego. Wysokość nagrody wynosi 100 000 kredytów sumatrzańskich (og: 100 pkt) i 500 000 kredytów sumatrzańskich za dostarczenie go wraz z jego okrętem flagowym który także dla tego który go dostarczy przeznaczony będzie.

Uchwala się że każdy kto piractwo wspiera podlega każe śmierci, każdy kto czynnie pomaga w tym procederze lub milczy wiedząc że ktoś taki proceder prowadzi winny zbrodni przeciwko Federacji i karany będzie śmiercią. Rodzina każdego kto proceder piracki prowadzi będzie karana, dorośli członkowie rodziny rozstrzelaniem zaś niepełnoletni zsyłką do kolonii karnej.

Uchwala się że Federacyjna Republika Konstelacji Sumatry odrzuca ultimatum wystosowane przez Jackoba zwanego Ripperem i ogłasza stan wojny, która toczona będzie wszystkimi dostępnymi środkami, z organizacją zwaną Hidden and Dangerous."

Oficjalne stanowisko rządu Unii Planet Centrum w sprawie "ultimatum" zostało podane do wiadomości publicznej przez rzecznika rządu. Prawo obowiązujące w systemach Unii jest klarowne. Każdy kto je łamie i dopuszcza się napaści na obywateli Unii musi liczyć się z konsekwencjami i żadne obiecanki ludzi o wątpliwej reputacji nie skłonią nas do tolerowania pirackich wybryków na naszym terytorium. Jeśli piraci mają zamiar dobrowolnie zniknąć z galaktyki to niech wynoszą się czym prędzej oszczędzając nam kłopotu z ich działalnością.

W oświadczeniu publicznym II Przybocznego Harolda Jamsona, Republika Asari jasno określiła swoją politykę obrony interesów własnych oraz nacji sprzymierzonych.

W tą myśl RA nie ma zamiaru podejmować akcji przeciw ugrupowaniom, które nie zadziałały na szkodę interesów, życia lub wolności obywateli Federacji. Uznaje się fundamentalne prawo do godnego życia, prokreacji oraz działania ku spełnieniu własnego szczęścia z uwzględnieniem nie powodowania szkód innym osobom.

Akcje zostaną podjęte jedynie przeciw osobom złapanym na procederze piractwa na terenach Republiki Asari oraz nacjach sprzymierzonych/będących w pakcie przeciw piractwu. Na chwilę obecną HaD oraz system Calido nie popełniły żadnego precedensu przeciw RA tak więc nie istnieje żaden powód do jakichkolwiek działań.

II Przyboczny Protektora
Elizabeth Weir