Od ponad miesiąca Główny Rynek Galaktyczny donosi o coraz większym spadku wartości towarów na giełdzie oraz wymianie towarowej.
"Największy spadek odnotowują metale oraz materiały żywe" - twierdzi główny ekonom spółki. "Główną tego przyczyną jest lawinowy wzrost handlu ze strony FDR oraz nieco mniejszy udział Federacji Skandynawskiej oraz Republiki Asari. To one są głównym generatorem zmiany cen oraz spadku wymiany. W chwili, gdy każdy ma to, co chce i nie musi o ten towar się starać - gdyż towar jest stale dostępny i dostępne są jego gigantyczne zapasy - nie istnieje potrzeba handlu zewnętrznego, gdy nie ma popytu na towary."
Główne, niezależne spółki handlowe już teraz notują straty w wysokości ponad 50% względem kwartału poprzedniego. Wielu niezależnych handlarzy było zmuszonych do wycofania się z interesu, gdyż nie przynosił on dalej dochodów. Handel w całej części północnej oraz większości zachodniej jest napchany w takim stopniu, iż dalsze wymiany powodują jedynie straty. W pozostałej części galaktyki jest nieco lepiej, lecz wciąż - główne spółki dalej meldują duże straty, takie, jakich jeszcze nie napotkano.
Oprócz tego, wiele przedsiębiorstw wycofało swoje przedstawicielstwa z branży handlowej, powierzając ją prywatnym wykonawcom. Ci, nie chronieni przez korporacyjne siły eskortowe, są masowo grabieni i plądrowani przez piratów, w ciągu kilku sekund - zanim policja zdoła dotrzec na miejsce. Oprócz tego doszło do wielu uprowadzeń statków handlowych, zarówno państwowych, korporacyjnych jak i prywatnych. Liczba zaginionych sięga dziesiątek tysięcy.